srednio. Nie wyglądają raczej. Częściowo brązowieją i gubią igły. Dziś nawet reklamacje napisałam. Choćby nic z tego nie bylo muszę napisac co myśle. A jak Twoja walka?
Gdybym miała taką pomoc i skarbnicę inspiracji w Was jak mam teraz, to pewnie bym pomyślała o potoku przy robieniu ogrodu. A tak wymyśliłam tylko fontannę
A masz jakieś pomysły na potok?
Nie powinnam, ale trochę mam, zwłaszcza jak przemieszczam się po murze za domkiem drewnianym
Teren jak najbardziej sprzyja, ale chyba nadszedł czas żeby trochę poleniuchować w ogrodzie. Może kiedyś... Tym czasem będę się podniecać realizacjami u Ciebie na przykład!