moje lawendy prowadze na jednokrotne kwitnienie bo ona kwitnie później niż ta ciemna. przycięte byly juz dawno i obrosnięte są nowym przyrostem. Jesli twoje kwitną to po cięciu wypuszcza nowe pędy narażona na mróz

Ok, czyli zostawiam nieciętą. Dzięki.

Ale fajna ławeczka Zresztą nie ma sie co dziwić, ze akurat mi sie podoba A głaz gdzie ma wylądować? Sesleria będize tylko w tej kwaterce czy jednak irga tez się pojawi? Kupę dobrej roboty odwaliliście. Podziwiam Was i zazdroszczę takiego wspólnego działania. Cudnie u Ciebie a śś o tej porze super kontrastują z trawkami. Lawenda zachwyca. U mnie taka ładna była 3 sezony i w tym sie poddała. No cóż. Gracilimusy i gigantusy u mnie tez zakwitły pierwszy raz. A i jeszcze zapuytam o cisy, które mają być przy ławeczce. jaką odmianę wybrałas i jak zamierzasz je prowadzić?

trawy szumia masz ogrom prac pozniej ścinania duzo ale trawy oko cieszą

traw tu więcej nie będzie. to są sadzonki pobrane z moich z innego moejsca więc muszę się jeszcze ogarnąć. irga będzie po całości jako dywan. kamień....- zależy jak daleko uda nam się go przesunąć
murowanie ławki to nie taska łatwa sprawa (ale to wiesz) - każdy kamień bardzo cięzki i każdy krzywy. złożenie z tego kryły to nie lada sztuka ale jest bardzo wygodna przyznam.
cis chyba posadzę jednak zwykły i bede cięła ostro - inne odmiany sprzedawane są w małych sadzonkach albo strasznie drogie a mi nie chce się czekać już ale to raczej w listopadzie dopiero

nooo a dlaczego niemożliwe?

albo same kwiaty utnij bez ruszania krzaczka. a krzew na wiosnę