Już CIę lubię
Podziwiam ludzi, którzy lubią wyzwania i się nie boją uczyć czy próbować nowych rzeczy. Na przekór wieku i wszystkim dookoła.
Ja się boję latać, panicznie, ale żeglarstwo mam we krwi, woda to mój żywioł.
Strzyżenie owiec, czemu nie? Mam koleżankę 200 m od domu, która hoduje alpaki i robi z nich wełnę. Dodam, że mieszkamy w dużym mieście

, tyle że na obrzeżach.
Życzę więc wielu ciekawych wyzwań.