amelia_b napisał(a)

Kolejka jak PRLu komitet kolejowy,to polejcie

znowu zaczynasz z polewaniem

Konieczki napisał(a)

Ale Ona ma dwie córki i tylko jednego eM na stanie (z tego co wiem)
Gocha ale u Ciebie to Kuba zawsze z dużą ilością kolegów się palęta...

Oliwier?
no jak raz mąż przez prawie godzinę obserowował jak jednen dzieciak pluł z głębin to tu to tam to wreszcie mu nerwy puściły i z leksza go zjechał

no w sumei impreza bez aski tez może być

a ona niech se pucuje te krzesełka

Oliwier - Kuba - wsyztskie dzieci nasze są

Konieczki napisał(a)

Oliwier - Kuba - wsyztskie dzieci nasze są

ano

A szalone kuchsrki powiedzcie mi zx tej porcji co ją Asia podała to ile blach wychodzi pierników? Moż zrobię, ale ja to jestem mistrzynią "Może" zawsze ambitne plany i doopa blada na koniec

O matko co tu sie robi.
Ja pucuje ale okna! I wlasnie wrocilam z lasu po mech do stroika na stol.
Krzesla mam, blat od tygodnia stoi pod sciana i na nogi wlasnie czeka.
Nogi w malarni.dzis o 20 maja byc gotowe i jutro maja przyjechac.i stroik na nowym stole chcialam juz pokazac.
Wiecie.co damal Panu w malarni by sie pospieszyl z malwaniem-wcale nie flaszke a paczke piernikow.dawal mu ja moj M i podobno facet zaniemowil i buraka puscil.ale zadzialalo bo tak bym jeszcze czekala.

Na pocieszenie maly detal co by nie bylo ze sciemniam

I zapomnialam dodac: kocham Was baby

No kochana nie tylko Ty byś czekała - My też czekamy.
Okna to ja umyję na wiosnę dopiero