Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kulą w płot

Pokaż wątki Pokaż posty

Kulą w płot

Psiamama 15:14, 09 paź 2016


Dołączył: 15 mar 2015
Posty: 1212




____________________
Aga-Psiamama;Kulą w płot
Marta 08:14, 10 paź 2016


Dołączył: 21 cze 2011
Posty: 1983
Ambrowiec pięknie się przebarwia, jak dali bambusy gratis to lepiej użyć, dla świętego spokoju Fajne masz te szczotki do mycia butelek
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/774-ogrod-marty "Chcesz być szczęśliwy przez całe życie- zostań ogrodnikiem"
Tess 22:21, 12 paź 2016


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Psiamama napisał(a)
Aniu he he tak zrobię
A właśnie dziewczyny mam pytanie. Edyta ty sadziłaś drzewka kopane z gruntu. Czy można też wiosną czy lepiej teraz? Mam pewien plan co do części rabaty która mi nie leży a nie wiem czy zdążę jesienią


Moja teściowa mawiała, że posadzone jesienią przyjąć się musi, a wiosną, jak zechce.
W myśl tej zasady - z gołym korzeniem sadzimy jesienią. Ziemia jest ciepła, nagrzana po lecie, jesienią jest chłodno i mokro, drzewko całą energię przeznacza tylko w ukorzenienie się (a nie rwie się do wzrostu, jak wiosną). Prawie 100% pewności, że się przyjmie.

Pytałaś u Krys o cyprysik nutkajski pendula. Mam. Od 25 lat co najmniej. Cudowne drzewo do duzego ogrodu, najlepiej jako soliter. Jest wielki. Ale cudowny.

Skąd masz słońce? Ja nie mam już chyba od dwóch tygodni
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
anbu 07:23, 13 paź 2016


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
Tess napisał(a)


Moja teściowa mawiała, że posadzone jesienią przyjąć się musi, a wiosną, jak zechce.
W myśl tej zasady - z gołym korzeniem sadzimy jesienią. Ziemia jest ciepła, nagrzana po lecie, jesienią jest chłodno i mokro, drzewko całą energię przeznacza tylko w ukorzenienie się (a nie rwie się do wzrostu, jak wiosną). Prawie 100% pewności, że się przyjmie.



Ciekawa teoria
____________________
Ania Ogród Ani :)
Kawa 09:38, 13 paź 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
śliczny tem abrowiec chyba zachorowałam
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
lojalna_ 09:42, 13 paź 2016


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Ambrowiec malinka )) reszta zdjec w słoneczku zachwyca
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
Psiamama 21:43, 13 paź 2016


Dołączył: 15 mar 2015
Posty: 1212
Tess napisał(a)


Moja teściowa mawiała, że posadzone jesienią przyjąć się musi, a wiosną, jak zechce.
W myśl tej zasady - z gołym korzeniem sadzimy jesienią. Ziemia jest ciepła, nagrzana po lecie, jesienią jest chłodno i mokro, drzewko całą energię przeznacza tylko w ukorzenienie się (a nie rwie się do wzrostu, jak wiosną). Prawie 100% pewności, że się przyjmie.

Pytałaś u Krys o cyprysik nutkajski pendula. Mam. Od 25 lat co najmniej. Cudowne drzewo do duzego ogrodu, najlepiej jako soliter. Jest wielki. Ale cudowny.

Skąd masz słońce? Ja nie mam już chyba od dwóch tygodni


Witaj Tess i Ty do mnie przyleciałaś jak fajnie dziękuję a ja znam twój ogród
Odnośnie sadzenia to gdzieś mi dzwoniło, że jest tak jak piszesz. Cyprysik jest magiczny a u Ciebie to ogólnie magia pięknych drzew które uwielbiam. I tak postanowiłam, że posadzę go jak postawimy na wiosnę garaż i pozbędę się koślawej sosny.
____________________
Aga-Psiamama;Kulą w płot
Psiamama 21:52, 13 paź 2016


Dołączył: 15 mar 2015
Posty: 1212
Ania tak właśnie też słyszałam, że kopane sadzić tylko jesienią dlatego chciałam dopytać. To już chyba ostatni dzwonek.

Kamila takiej choroby to ci życzę, żadnej innej

Jola malinka od dołu go bierze, ach żeby tak zdążył się cały zaczerwienić. Nie wiem czy one przy pierwszym przymrozku zaraz łysieją?
____________________
Aga-Psiamama;Kulą w płot
alis 20:52, 14 paź 2016


Dołączył: 17 wrz 2015
Posty: 3928
Śliczne jesienne foteczki Aga
____________________
Pozdrawiam, Alicja-Moje małe Wielkie marzenie
Psiamama 10:09, 15 paź 2016


Dołączył: 15 mar 2015
Posty: 1212
alis napisał(a)
Śliczne jesienne foteczki Aga

A dziękuję Alicjo

Wiecie, że ja co jakiś czas zakochuję w jakimś drzewie. Jak je zdobywam to nachodzi mnie chcica na inne. Tak było z ambrowcem i grujecznikiem. Dobrze, że tak mam tylko z drzewami... Teraz zakochałam się w mało ogrodowiskowym osobniku bo iglak. Świerk biały pendula (picea glauca pendula). Widziałabym go przy moim ganku na tej nieudanej części rabaty. Tam wszystko prawie chcę zmienić.


Tak np. zamiast hortki?
____________________
Aga-Psiamama;Kulą w płot
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies