Gdzie jesteś » Forum » Drzewa i krzewy liściaste » Świdośliwa - Amelanchier

Pokaż wątki Pokaż posty

Świdośliwa - Amelanchier

ewsyg 19:45, 19 mar 2015


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11585
Patrząc po liściach to na pewno nie jest kanadyjska. Może być Lamarcka
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
kachat 19:07, 20 mar 2015


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
Ładne te wasze krzaczki, takie małe i już nawet z owockami

Kasya, jeśli masz na myśli tę samą szkółkę co ja, to będę musiała niedługo w niej poszperać Tylko zwykle wszystkie krzaki, których szukam, uporczywie mnie tam omijają i co przyjadę to się dowiaduję, że "były ale już się skończyły".

A czy ma ktoś olcholistną? Czy ona się krzaczy..?
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
Leida 21:54, 20 mar 2015


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 346

Moja ma z 10 lat. Ponieważ co 2-3 lata mocno ją przycinam ( za mało mam miejsca na duże drzewo) to mi się rozkrzewia i wypuszcza młode odrosty. W każdym razie można ją bez problemu ciąć.

Owoce są słodko kwaśne, można zjeść ale zachwycające nie są. Na pewno za to zdrowe. Ale i tak rzadko mi się zdarza je zjeść bo zawsze szybsze są ptaki. Trzeba byłoby ją nakrywać, żeby z nimi wygrać.

Jak się nie spieszysz to w Szkółce w Ciechanowie u Państwa Szmitów mają mieć jesienią nowe odmiany, najbardziej nadające się do bezpośredniego spożycia. Jesienią ubiegłego roku o nich właśnie dyskutowaliśmy.

A generalnie jest to krzew lub drzewo ( w Niemczech widziałam z 6-7 metrowe dorosłe) na każdą porę roku. Przepięknie kwitnie na biało wiosną, młode listki koloru bordowego, latem czerwono-czarne owoce a jesienią kolorowy spektakl. I przebarwione liście dosyć długo utrzymuja sie na krzewie.

____________________
Hania
Kasya 00:47, 21 mar 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 41552
kachat napisał(a)
Ładne te wasze krzaczki, takie małe i już nawet z owockami

Kasya, jeśli masz na myśli tę samą szkółkę co ja, to będę musiała niedługo w niej poszperać Tylko zwykle wszystkie krzaki, których szukam, uporczywie mnie tam omijają i co przyjadę to się dowiaduję, że "były ale już się skończyły".

A czy ma ktoś olcholistną? Czy ona się krzaczy..?


A skąd mam wiedzieć ze ta sama
Koło mnie jest w sumie sporo. Tą mam chyba najbliżej
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
kachat 10:47, 21 mar 2015


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
Ja znam osobiście w zasadzie tylko jedną z krzakami w tych okolicach - Melona. A w której widziałaś świdośliwę..?
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
Kasya 13:50, 21 mar 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 41552
Krzak kupiłam u Ulinskich
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
kachat 14:21, 21 mar 2015


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
Aaa, tam... Jeszcze tam nie byłam, ale planowałam pojechać i wrzosowe zakupy zrobić Widzę, że mają świdośliwę lamarcka i olcholistną Obelisk. Trochę mały wybór
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
Kasya 15:55, 21 mar 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 41552
Możemy się umówić i pojechać razem
Chcialas olcholistna i jest a ty się krzywisz
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
kachat 16:39, 21 mar 2015


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
Kasya, bo ja chciałam krzaka, a ta Obelisk to jak na złość w górę jak drzewko rośnie Ale ja już tak mam, że co sobie wymyślę to nie ma..
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
kachat 16:50, 21 mar 2015


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
Słuchajcie, a jak jest z odrostami? Ponoć olcholistna dość silnie odrosty korzeniowe wypuszcza - walczę już z krzaczorowiskami czeremchy, czy świdośliwa też może mi szybko działkę w busz przekształcić..?

Leida, ciekawe to co piszesz o nowych odmianach - jeśli jakieś naprawde smaczne mają niedługo zacząć sprzedawać, to chyba poczekam Zresztą tych bardzo smacznych wiele mi nie trzeba, głównie na krzaczorowości świdośliw mi zależy, żeby granice działki obsadzić. Ale kilkoma krzaczkami o wyjątkowo smacznych owocach nie pogardzę Dla borówki amerykańskiej za bardzo nie mam warunków, to może choć świdośliwa jako jej namiastka będzie chciała ładnie rosnąć )
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies