Myślę że tam nic nie posadzę, tam już jest wystarczająco dużo drzew, obok są rodki, dla nich lepiej żeby już nie było konkurencji o wodę No chyba że przesadzę dęba Green Pillar, który rośnie marnie pod inną brzozą
Hortensje pięknie Ci się przebarwiły. U mnie tak ciemno czerwona jest tylko You&Me Together.
Jeszcze grzebiesz w ziemi? Mam kupione cebule tulipanów i nie mam czasu je posadzić. Liczyłam na kilka dni ciepła w październiku, ale już chyba cieplej nie będzie.
Tak, u mnie ona też się pięknie przebarwiła, jest fajna bo sztywna i nie pokłada się tak jak reszta moich
Grzebię, wczoraj posadziłam 90 cebul dymki i ze 40 ząbków czosnku, ciągle próbuję wyhodować własne i co roku mi coś nie wychodzi
Posadziłam też wszystkie wykopane latem tulipany, wycięłam prawie wszystkie liście piwonii bo jakiegoś grzyba chyba złapały, mają czarne plamy. Powoli wycinam byliny, np floksy, bo mają już mączniaka . Tak po trochu porządkuję, żeby wiosną nie oszaleć z nadmiaru prac
Czeka mnie jeszcze zrębkowanie, ostatnie koszenie, załadowanie kompostownika, i ile się sprzątanie.
Założyłam sobie Ewa, że wyzbieram wszystkie liście ogrodówek, a na wiosnę porządnie opryskam łodygi jakimś olejowym środkiem, żeby pozbyć się tego dziadostwa
Cudna jesień u Ciebie Mirko. Takie kolory intensywne jakby środek lata był. Czytam, że komputer podbija kolory. No nawet gdyby troszkę były przejaskrawione, to i tak piękne, żywe kolorki.
Czytam, że trochę działasz. I dobrze, póki pogoda dopisuje to trzeba trochę podziałać. Ja od 2 tygodni chora, kaszlę, głowa boli. Dzisiaj trochę lepiej, pewnie już idzie ku dobremu. W weekend może też trochę wyjdę.
Pozdrawiam.
Pieknie plona te ogrodówki, z daleka je widac. U nas brzozy tez juz łyse. Za to dęby nad bajorem nabieraja odcieni słonecznych. Lubie je najbardziej w tym wydaniu. Tak jak brzozy i buki na wiosne to dęby na jesien. A klony przez cały rok
Wysiałam gorczycę sarepską, wyciąga metale ciężkie, ciągle mam stresa że jeszcze są w ziemi, choć robiłam badania i wszystko jest w dozwolonych normach, Przed mrozami wyrwę i wywalę
Dziękuję Basiu
Zdrówka życzę, ja od roku łykam dwa razy dziennie rutinoscorbin i nie choruję, moi domownicy wszyscy się pochorowali a ja zdrowa, może to przypadek, a może jednak nie
Dobrze że zdrowiejesz