Słuchajcie, bo w pojedynczych rabatach tłum tupiących, to pozwolę sobie dać też u siebie. Hm, nie wiem, można dublować posty?
" Biorąc pod uwagę Wasze doświadczenie, mam pytanie co zrobić z moją ścianą, nieszczęsną. Na początku plan był taki, że na tej ścianie umieścić ścianę wodą. Ten pomysł jest najbardziej mi bliski, ale ze względu na piorytety, muszę skończyć oczko dla koi, nierealny finansowo Ponieważ na ścianę mam widok z jadalni ( okna do ziemi, cała jadalnia przeszklona) nie chcę popełnić błędu. Rozważam, cisy jako tło, a póżniej? donice z hortensjami? zmiana kwiatów w zależności od sezonu, żwirek? Donice mam 3, wysokie, szare. Na ścianie wodnik, bluszcz dookoła, ale co w zimie? Piękne są ściany obsadzone kwiatami, tzw, kwietne ściany, ale tu znowu jesteśmy w punkcie wyjścia. Nie wydam 7000 zł na ścianę, nawet jak bym sprzedała atrakcyjne córki i 2 koty AAAA, po drugiej stronie, od ściany mam wsadzone tymczasowo hortensje, ale to bdb miejsce dla nich, tak, że tak będą hortensje, ale znowu nie wiem z czym?"