Miskant został troszkę podzielony i taka mała sadzonka oderwana, więc są tu dwa, do tego red baron podzielił się na 3, tu są 2 i koło wierzby jeden, kolorystycznie pasuje do berberysów Dosadzone jeszcze dwie lawendy z 6-paka
Coś mi się zdaje, że w tym tempie rabatki niedługo się spotkają i połączą
Wiesz, że musiałam ponad 500 km pokonać aby skosztować piffka pszenicznego piotrkowskiego W szoku byłam, taki był dobry. Dobrze, że się zintegrowałam z regionem, bo bym przegapiła, ponieważ wystawców było mnóstwo z całego kraju. Pozdrowionka
Dzięki
Jakiegoś takiego powera dostałam, może dlatego, że jest chłodniej w końcu i już bardzo chciało mi się pogrzebać w ziemi. A poza tym mam bardzo stresujący czas w pracy i tak się relaksuję Zrobione byłoby więcej, ale Jasiowy bardzo mi pomaga
Na razie mają się nie łączyć
Piotrkowskie piwko na C. polecam bardzo. Co ważne na butelce jest pełen skład, a nie jak na dużych koncernowych tylko informacja, że zawiera słód jęczmienny i nie wiadomo co jeszcze. To pszeniczne uwielbiam
Oprócz tego ja lubię piwa gorzkie, ale za razem lekkie, takie do 5%. I też jest takie z tego browaru, dość tanie, jak jadę do sklepu i akurat jest, to biorę zawsze cały karton, bo znika z półek błyskawicznie
U nas też zrobiło się chłodniej. Najlepszym lekarstwem na stres jest ogród. Mam podobnie, nawet jak chcę coś przemyśleć to wówczas najlepsze pomysły przychodzą mi w ogrodzie