Mirelko, dzięki za opinię, bardzo to dla mnie ważne i cenne
Chyba będzie ten szmaragd, bo mój tatuś w gorącej wodzie kąpany i jak mu powiedziałam, że taki jest plan, to dziś do mnie zadzwonił, że właśnie już mi szmaragda kupił i przywiózł

Mówi, że berberysów nie kupił, bo nie wiedział za bardzo jakie, a sam nie chciał wybierać, ufff...
Poszukam tych Rocket Orange i spróbuję wcisnąć trzy

Najwyżej będę je ciachać. Wiesz, że też dziś myślałam o trzech, bo stwierdziłam, że jak będzie gęściej, to przynajmniej latem zasłonię się od chwastów u sąsiada. W sumie to o to chodzi, bo zimą przecież nie ma chwastów
Trzmielinkę też sama wyhodowałam, tym bardziej mnie cieszy