przyznam szczerze, że moja kłosownica nie dostała od początku sezonu wody, tyle co padało, a padało nie pamiętam kiedy nie lubię tego miejsca gdzie ona rośnie i prawie wcale tam nie zaglądam, a przechodzę obok codziennie
no jedynie w donicy podlewam. Jutro zrobię zdjęcia, to zobaczysz różne odcienie jej, mam też pod świerkami kilka, jedna z pół metra od drugiej i jedna ciemna, druga prawie zółta
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Ależ meeeegaaa zmiana Super i podziwiam ekspresowe tempo. Niesamowite. No tak mnie przytkało, że już nie wiem co napisać. Awatar to masz teraz taki zalotnie tajemniczy, fajny
Aniu, przecież u Ciebie też piękne zmiany wiesz jak bym chciała mieć takiego pomocnika jak Ty masz u mnie to nawet grila nie ma komu rozwalić marzą mi się ścieżki, jakaś donica murowana ale jak sama tego nie zrobię, albo nie zapłacę komuś to nie będę mieć Mój małżonek zupełnie antyogrodowy
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.