juz miałam pisać, że jeszcze przemyślę, ale nie Sadzę graby
Też myślałam nad tym, że będzie łyso, ale takia sucha plątanina gałązek też ma swój urok. Znając siebie, jak mi sie to nie będzie podobało to wyrwę szybciej niż posadzę
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
ok ok, pisalam tylko zebys miala tego swiadomosć
graby chyba tez pozno startują ? ale moze sie myle...
ja po przemysleniach zdecydowalam sie na szmaragdy
nie podobaja mi sie takie okropne sterczace obeliski, ale jak sie zageszcza i przytnie sie w prostokąt to juz nie wyglądaja jak rosliny tylko jak zielona sciana
ale zanim dorosną i przestana sterczec to widok bedzie okropny
mi szmaragdy też się bardzo podobają, posadziłam w tym roku z przodu i tak ładnie rosną, brałam trochę większe poszło mi sporo kasy, tu mam prawie trzy razy tyle i chyba nie dam rady szmaragdami. Jestem pewna, że byłabym bardziej zadowolona z nich, niż z grabu.
a masz może gdzieś w pobliżu Warszawy tanie szmaragdy, ja brałam w Kałuszynie ładnie rozrośnięte ok.80 cm po 28.
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.