Dziewczyny, nie wiem kiedy się w końcu ogarnę

kilka wątków zdążyłam nadrobić, ale mam duże tyły, tyle fajnych i ciekawych rzeczy pokazujecie, że aż mnie skręca z powodu mojej nieobecności

W pracy dopiero połowa nadrobiona, więc wybaczcie, że piszę zbiorowo, ale czas mnie goni

Jeszcze trochę i skończy się sezon ogórkowy, może będzie więcej wolnego
aaa wczoraj pomierzyłam mój plac na tyłach. Stwierdziłam, że nie dam rady zagospodarować w tym roku całości. Chciałabym dobrze przygotować glebę, zrobić jakiś zarys wszystkiego, posadzić żywopłot i kilka drzew może. Zima chyba na planowaniu będzie lecieć
Zostawiam wczorajsze zdjęcia i uciekam
niestety moja ulubiona rabatka już bez przetaczników, przekwitły i wylądowały na kompoście.
____________________
Iwona
Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.