poszalałaś ostanio z tym nocnym sadzeniem cebul ......organizm sie domaga odpoczynku ...szkoda tylko ze az taki wredny wirus cie dopadł ...nie forsuj sie juz ..ogród nie zajac nie ucieknie...a jak bedziesz lezec w łózku to po co ci on?
no masz Ci los,teraz Ciebie choróbsko złapało
Sylwuś,cola pij cole dużo jeden dzień i będziesz jak nowa
ja juz mam to u nas sprawdzone
wracaj szybciutko do zdrowia
Oj biedaczko, współczuję z całego serca. Miałam nie raz, bo dziecko z przedszkola przynosi.
U nas sprawdza się Tasectan na dół i Setronon na górę.
Zdrówka życzę i koniecznie odpocznij po chorobie.
Wszystkim serdecznie dziękuję, ja już troszkę dzisiaj lepiej, choć słaba i siódme poty mnie oblewają, od rana z tym samym walczy starszy synuś
Justyna trafiłaś w sedno Kasiu do soboty mam zamiar być jak nowa Romeczko suchy strumyk dostanie górny bieg i może ze dwa niby, mini wodospady
Nowości w wizytówce na razie na więcej sił brak
Szczęściaro Ja odpukać prawie rok zdrowa byłamA teraz tak z zaskoczenia mnie dopadło
Odebrałam wczoraj trawki Em na razie zadołowałBuziol
Napisz jakie mają wymagania