Rdest kilka razy w roku cięty o połowę, a na wiosnę z tego to nawet jednej piątej nie zostawięCiekawe czy im się spodoba, dałam tam żeby miały na czym przed kotami się chować, a widziałam, że w rdeście nocują
Już zaczęły obdziobywać jak dzisiaj zajrzałam Kasia miała rację, żeby karmników nie dawać w miejscach wypoczynku....ścieżka już upstrzona cała pod dzwonkiem