Pomidorów nie sadzę bo bez tunelu mi się nie udają. Warzywa sieję na grządkach wg instrukcji na opakowaniach, kapusty, pora, selera kupuje rozsady bo już fajnie podrośnięte, a nie wiadomo jakich ilości nie sadzę. Byliny i jednoroczne sieję na rabatach też wg instrukcji z opakowań, ew własnych doświadczeń, a część rozsiewa się sama.
Nie mam parapetów na rozsady więc sama ich nie robię, babcia mi w tym roku posiała w doniczkę selery, więc pewnie będą jeśli wzejdą Dynie, cukinie, grochy, fasolki, bub, korzenne wczesne i późne, sałaty rzodkiewki sieję w grunt. Część w kwietniu, a reszta( wrażliwce) w początkach maja. Cebulkę sadzę dymkęWarzywnik nie jest moim hobby, ale wiem , że mając własną ziemię grzechem by było go nie mieć i truć się chemią ze sklepu.Poza tym w takiej wersji z kwiatami jak w zeszłym sezonie może być
Sylwia i słuszne podejście, ja też kupię gotowce niektórych, selery chciałam naciowe i zobaczę czy coś mi wyjdzie z ich siania. Tak warzywnik koniecznie z kwiatami
Ewka ja to wiem i Ty to wiesz , ale babci ciężko było wytłumaczyć
Teraz już problemu nie ma bo i Jej się spodobało
Obciachałam dzisiaj jabłonkę w donicy, żeby więcej światła puścić roślinom , które tam posadzę cięłam dość mocno....dawno powinna być tak cięta , ale zgody nie było teraz jest , ale i tak stwierdziła, że za bardzo opitoliłam , a ta jabłonka w sezonie ma bardzo duże przyrosty i potem gałęzie do ziemi wiszą.
O matko ale zadanie......muszę sobie przypomnieć czy w ogóle na fotkach mam, bo nie wiem czy nie przed Ogrodowiskiem ostatnio miałam Pogrzebię w wolnej chwili
Moja ciotka sieje je co roku bo potem do kościoła zanosi na ołtarz
Nie wiem tylko czy to nie były fotki jeszcze z serii tych malutkich, bo pamiętasz z jakimi tu startowałam
Innego sobie u siebie nie wyobrażam W końcu coś musi mnie skłaniać, żeby mi się chciało go plewić....przy mojej wielkości warzywnika to zadanie całodniowe, a potem kręgosłup i rączki dość mocno czuję
Justynka takie znalazłam, już w mocnym rozkwicie
rok 2015
miałam wtedy jeszcze takie astry, ale te już innej odmiany, nie igiełkowe, ale takie rureczki zamiast płatków miały
chyba je miałam posadzone w skrzynkach...