Mrożonki jeszcze będą, a na razie kupiłam jeszcze jeden kokos
i zapędziłam eMa, żeby się za bardzo na wolnym nie nudził

i tak to się odbyło

Jeszcze tylko sznurek i gotowe Tak jak Katka radziła nie wydłubywałam miąższu kokosowego tylko dosypałam ziarna....ponoć ptaszki kokos lubią...zobaczymy czy moje też

w lecie posłużą za poidełka

Udało mi się dzisiaj przystrzyc trzy jabłonki, jutro pod sekator idą kolejnebo już się wieczór robił


Jeszcze znalazłam takie tu widać jakie mam teraz widoki od strony sąsiadki

w przyszłości muszę mieć tutaj jakieś fajne zasłaniające drewniane ogrodzenie, najpewniej z oflisu
bo co mi się widok poprawi to mi ktoś "dogodzi"

Żeby tak pesymistycznie dnia nie kończyć zostawiam mrozy

Chciałam pomóc tej trzeciej glediczji wyjść z tej łupinki , ale była tak twarda, że się nie udało i uśmierciłam ją chyba, w sensie łepek z tym nasionkiem urwał się.....no dobra urwałam choć bardzo starałam się tego uniknąć, łodyżka została i korzonek , ale chyba za mało, żeby się opuściło Zezłości na siebie wyłuskałam następny strączek namoczyłam tym razem nasiona i dopiero dałam do ziemi Może łatwiej będzie im kiełkować. Przy okazji namoczyłam nasionka z tych wielkich szyszek i posiałam w następnej doniczce.....zobaczymy jak to Kasia mówi.... próba nie strzelba...najwyżej się nie uda

sylwia_slomczewska napisał(a)

prawda, że piękne

Prawda!
Napracowałaś się dzisiaj bardzo, ale jakie efekty.
Czy już można ciąć liściaste?

Fajny pomysł z tym kokosem.
U mnie śniegu troszeczkę.

vita napisał(a)

Prawda!
Napracowałaś się dzisiaj bardzo, ale jakie efekty.
Czy już można ciąć liściaste?

Sadownicy już dawno tną drzewa owocowe, wujek ma 5 ha sadów kiedy by to zrobił gdyby już nie zaczął od lat tak robi i wszystko okdoświadczenie ma więc mu wierzę

MirellaB napisał(a)

Fajny pomysł z tym kokosem.
U mnie śniegu troszeczkę.

Pomysł z kokosem Katka wyhaczyła więc testuję śnieg jeszcze jest , ale już ubyło.

Kurcze ale Ci się chce ja mam totalnego lenia jeśli chodzi o prace ogrodowe, teraz czytam sobie książki, oglądam filmy... od wiosny znowu zaprzęgnę się w kierat
czy Ty wszystko wysiewasz do gruntu? daj jakąś instrukcję... ja chciałam pod koniec lutego wysiewać w domu pomidorki koktajlowe