Wczoraj jak prałam dywan miałam spotkanie z Bożą Krówką -nazwa miejscowa, a nie wiem jak na prawdę....może tak samo?
Są ogromne mają ok 8-10 cm i są strasznie nieporadne, ale bardzo rzadko u nas spotykane, ostatnio jedną widziałam kilka lat temu



ta przemieszczała się bardzo szybko tylko chyba nie wiedziała gdzie chce bo kręciła się w tą i z powrotem

Hibiskusy mam i ja

Kosmosy od Abiko

niech się sieją ile chcą
Zapomniałam, że mam takie dalie

tych różowych nie miałam , chyba się zapyliły jakoś

O tej się nie da zapomnieć

Z serii było

jest

i od dołu

Sylwia ogromna zmiana, lubię takie zdjęcia porównawcze, medal to Wam się należy i to nie jeden za całokształt a nie mnie. Podjazd świetnie się prezentuje
Szkoda że nie doszedł ten deszcz do Ciebie ale u mnie się wysikało to do Ciebie poszło z pustym pęcherzem . Nie trać nadziei, pogoda tego lata zmienna jak kalejdoskop. Kwieciem nacieszyłem oczy, dalie masz cudne, ja z lenistwa już ich nie mam Warzywnik wygląda imponująco, dużo ładniejszy od mojego

Sylwuś muszę to powiedzieć kolejny raz- droga wyszła fantastycznie . Cudnie horty zaszalały i tak ładnie przy tym kąciku zadumy wyglądają . Horta z kradzionego patyczka cud-miód . Jak się rozrośnie to ja ukradnę patyczek Tobie . Bo takie rosną najlepiej . A widziałaś jakie fantastyczne hortki ma Ewcia z Do raju daleko- u Ewy?

Cieszę się ogromnie bo moja przesadzana m-c temu róza Jude the Obscure, która dłuuugo po tym zabiegu była marna, zaczęła puszczać nowe listki. Jak jeszcze zechce zakwitnąć to stwierdzę, że to himenka .