Jola,
Reniu, Basiu,
Irenko bardzo to miłe, że praca rąk moich jest doceniona
Iwona, ja jeszcze myślę..na po świętach to zostawiam

już wsadzona w innym miejscu i być może tam zostanie.
Paulino, już tak mam po prostu ręka do dekoracji

złapałam wianek, który kiedyś dawno dostałam i pomysł szybciutko był, bo obok na stole leżały jajka na sznurku, z którymi nie wiedziałam co zrobić. doczepiłam, przycięłam i w niecałe 5 minut był gotowy i najlepsze jest to , że niczym, nikim nie inspirowałam się
Mirela..prawa autorskie mogę odsprzedać

)