Ale się tu dzieje, taras juz jest, nowości rosną
Ewa, sfoć ten rodek, zobaczymy czy coś się wymyśli

już listopad a ty w pełni prac ogrodowych, nie bierzesz z misia przykładu?

rozark napisał(a)

już listopad a ty w pełni prac ogrodowych, nie bierzesz z misia przykładu?

Misie też chyba jeszcze nie śpią, ciepło jest

tak się nakręciłam ogrodowo,że nie zauważam,że listopad,że misie...etc.)

Jutro sadzę trzmieliny i trawy..ale nie wiem,kiedy powiem dość.

pozdrawiam kobitki)

Tak spodobały mi się bratki u Przemka,że jeszcze i one będą sadzone.Miałam obawy co do ich trwałości w tym okresie,ale znalazłam to:
rośliny te lubią chłód,w niskiej temperaturze zawiązują więcej pąków. Posadzone jesienią dobrze zimują pod śniegiem lub okryte gałązkami iglaków (trzeba je zdjąć w marcu). Podczas bezśnieżnej zimy mogą zginąć z powodu wysuszenia,dlatego trzeba je podlewać,gdy nie ma mrozu. Rozkwitną wraz z pierwszymi wiosennymi promieniami słońca - po rozmarznięciu ziemi.

Sadzenie traw o tej porze roku jest ryzykowne Na wykładzie w Wojsławicach była o tym mowa Doniczki najlepiej zadołować albo przechować do zimy w gospodarczym

Miło mi że bratki się spodobały O tej porze roku jest duży wybór w sprzedaży Na pewno coś dla siebie znajdziesz

Gardener27 napisał(a)

Sadzenie traw o tej porze roku jest ryzykowne Na wykładzie w Wojsławicach była o tym mowa Doniczki najlepiej zadołować albo przechować do zimy w gospodarczym

mam w donicach,tak że nic nie stoi na przeszkodzie,aby zadołować..dzięki

Fajny też żywopłot bukowy będzie I suuuuper pomocnika masz Buziaki

Przyszłam od Ani z instrukcją cytowania kilku wypowiedzi
Bierzesz pierwszą wypowiedź cytuj -kopiujesz całość i wklejasz do notatnika potem kolejne cytujesz,kopiujesz i wklejasz do notatnika, w notatniku odpisujesz na każdą wypowiedzią, całość kopiujesz i wklejasz na forum w jednym poście

Haha nie wiem czy da się inaczej ale ja tak robię, na innym forum na jakim piszę jest opcja wielocytuj ale tu chyba nie ma...

Od Ani mówisz)..własnie zastanawiałam się,u kogo wstawiłam pytanie a tu niezawodna Paula spieszy z pomocą...pobawię się,ciekawe czy się uda.Pozdrawiam wieczorowo...u mnie cały dzień deszczyk,ale nie ma tego złego...roślinki przesadzone mi podlewa