Mirellko, oświetlenie ciągniemy stopniowo. A tylko dlatego, że ścieżki i rabaty tworzę stopniowo, i tam gdzie utworze nowe i mama pewność, że nie zmienię ogólnego układu to dostawiamy kolejne lampy. teraz dołozylismy kolejne dwie Tak w tym sezonie oczko będzie. Myślę ze w przyszłym miesiacu

Agatko, ławeczka to z tyłu postawiona Kołooczka nabyłam taką małą huśtawkę coby mozna było usiąść i cieszyć oko oczkiem kiedy już będzie.

Gosiu, zobaczymy jak wyjdzie z tym oczkiem, jeszcze trochę czasu potrzebuję

A kable od oświetlenia jakoś pod ziemię zakopujecie?

Czekam na gotowe oczko

No tak pod ziemią i w osłonie. Dość głęboko. Tak jak trzeba. Ja tego nie robię bo sie na tym nie znam. Więc szczegółów Tobie nie powiem

Ja mogę tylko sobie o oczku pomarzyć, będę u Ciebie podziwiać

bozga napisał(a)

Ja mogę tylko sobie o oczku pomarzyć, będę u Ciebie podziwiać

Jesli pojawia się myśl, to tylko ją realizować

Wreszcie pojawiają się moje ukochane niezapominajki




wiosna już zawitala w ogrodzie








Dzikie kwiaty też sa piękne. W tym roku pozwalam niektórym zakwitnąć. Te które mi się spodobają, zostaną na dłużej Te ponizej na pewno zostaną

Kaczeńce.




Kwiaty śliwowiśni już przekwitają ale nadal piekne.
rózowa


i biała

Pięknie wszystko się prezentuje
Wiosna wcześniej u Ciebie niż u mnie.
Oświetlenia bardzo zazdroszczę

Piękna wiosna, miło popatrzec.

Z lampkami bardzo klimatycznie