Niebieskości najpiękniejsze

Piękne zdjęcia!

Kami wiosenne kwiatuchy pikne czytam, że rozpierduchę teraz masz, ale za to jak będzie cudnie jak już będziesz po pozdrówki

Ania - no mają te kwiatuszki cos uroczego w sobie
Kasia - niebieski uwielbiam to chyba jakieś zboczenie mam
Marta- dzięki
Monia - no pikne a cudnie no nie wiem żeby chcociaz ładnie było

Na razie ziemia zarasta chwastami rośliny dopiero się zbierają
a kilka fajniejszych zdjęć zostało w domu w aparacie
wczoraj cały dzień oczyszczałam wszystko z chwastów
trochę poprzesadzałam , posadziłam dwa derenie elegantissima żeby psy wyhamować zobaczymy czy to pomoże
upiłam i posadziłam krzaczek borówki - na próbę zobaczymy jak jej u mnei będzie
no i nabyłam i posadziłam jabłoń libańską - malus trilobata - malutka jeszcze ale urośne ja mniemam za kilka lat

no i zostawiam wam zawilce greckie które muszę jesienią dokupić i dosadzić - śliczne są

Kawa napisał(a)

Kasia - niebieski uwielbiam to chyba jakieś zboczenie mam

A tam, zaraz zboczenie Jeśli tak, to witaj w klubie Ja też uwielbiam niebieskie - aktualnie mam na stanie szafirki, cebulice (ale powoli przekwitają), zaczyna kocimiętka, aaa no i brunery też niebieskie

Obejrzałam tę jabłonkę - fajna jest, i te liście powycinane i przebarwiające się
Ja obecnie szaleję na punkcie swojej Oli - właśnie kwitnie

galgAsia napisał(a)

A tam, zaraz zboczenie Jeśli tak, to witaj w klubie Ja też uwielbiam niebieskie - aktualnie mam na stanie szafirki, cebulice (ale powoli przekwitają), zaczyna kocimiętka, aaa no i brunery też niebieskie

ha u mnie też ale brunerki słabo bo dzielone kocimiętki mam tyle że chyba ie ogarnę tym roku ale ją uwielbiam i bzyczki też

galgAsia napisał(a)

Obejrzałam tę jabłonkę - fajna jest, i te liście powycinane i przebarwiające się
Ja obecnie szaleję na punkcie swojej Oli - właśnie kwitnie

żałuje ze wzięłam royality zamiast olę - mojej jeszcze do kwitnienia daleko ale u mnie zimno było i te przymrozki
a ta jabłonka no liczę na to ze pokaże że jest inna

Royalty jest trochę późniejsza, też czekam na jej kwitnienie. I z tego, co pokazywała TARcia, jest na co czekać