07_Rene napisał(a)

Będę kibicować na pewno, ale raczej nie pomogę, bo jestem cienka w doradzaniu... Żurawki, hosty, byliny, róże to moje klimaty, więc może ściągne nawet coś od Ciebie)

Akurat cienka nie bądź taka skromna

wczoraj skosiłam trawę
między lawendę posadziłam red barona który wyszedł mi w miejscu w którym rósł dwa lata temu, nagle się pojawiły źdźbła a że nie było to miejce dla niego korzystne to przesadziłam zobaczymy czy będzie rósł na nowym
tu obcięłam tam przycięłam i zleciało całe popołudnie
dobrego dnia Wam życzę

witam ja narazie niekoszę bo taka susza u mnie że miejscami zaczyna wypalać trawę poczekam jeszcze parę dni może coś porosi choć się na to niezapowiada już 21 syopni w cieniu

Kawa napisał(a)

Jolu miód na moje serce lejesz
Jezeli tylko Twoja propozycja będzie aktualna to na jesień jak najbardziej na nasionka przyjadę Wysyłam Ci wiadomość na priv

Będzie aktualna, a daleko nie masz

jolka napisał(a)

Będzie aktualna, a daleko nie masz

no nie mam więc na pewno sie odezwę o nasionka

Dzień dobry

Witam sąsiadkę. Hakuro niezła z tymi różyczkami. Mam 3 od roku ale nie zauważyłam takich różyczek na moich.

dzień doberek
Marzenko witaj

Druga z róż zaczeła swoje kwitnienie
piękne duże kwiaty rozwijają się jeden po drugim a ostróżka mnie zaskoczyła dwukolorowymi kwiatami ??? w zeszłym roku na pewno były jasnoniebieskie tak jak na tej drugiej
Burza przeszła przygięła piwonię do ziemi, obczepała trochę pudrową różyczkę ale ogólnie to jakoś nawet bez strat
miłego dnia

Najważniejsze, ze deszczyk popadał . U nas dalej sucho, wczoraj tylko trochę ciurkało z nieba. Stanowczo jednak za mało. W takiej suszy kwiaty dwa razy szybciej przekwitają
Róże cudne, i ta czerwona, i ta łososiowa

Mówisz, że burza była?? To ja chyba coś przespałam, bo burzy nie słyszałam.
Ale musiało w nocy ostro popadać, bo ogród miałam dziś pięknie podlany
i fajnie się chwasty wyrywało

Różyczkę masz prześliczną