droga do spełnienia

Marzenaka 23:26, 10 mar 2016

Dołączył: 22 mar 2015
Posty: 1575

Hej. Widzę, że masz podobnie studnię jak ja. Moja bliżej rogu, więc muszę wkomponować w rabatę. Rozważam, czy faktycznie nie obsadzić cisami dookoła.

____________________
Ogród Marzeny

Kawa 07:56, 11 mar 2016

Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911

Do góry

hej Mii nie mogę otworzyć tej stronki ale poszukam

Marzenko coś muszę wymyśleć - obsadzenie cisami o nie głupi pomysł może do tego jakieś trawy zobaczymy
moja studnia w tym miejscu bo tu źródło niestety

____________________
Kamila-Droga do spełnienia

lojalna_ 09:01, 11 mar 2016

Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078

Do góry

Madre glowy u Ciebie

a pierdolnik szybciej zniknie niz myslisz

____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy

Kawa 09:07, 11 mar 2016

Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911

Do góry

lojalna_ napisał(a)

Madre glowy u Ciebie a pierdolnik szybciej zniknie niz myslisz

się zobaczy ale mam taka nadzieję

____________________
Kamila-Droga do spełnienia

MirellaB 10:43, 11 mar 2016

Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152

Do góry

Kamila jestem ciekawa co wymyślisz ze studnią.

U mnie w przedogródku sterczący dekiel od oczyszczalni tragedia. Kompletnie nie wiem jak to zakryć.

____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...

iwka 10:47, 11 mar 2016

Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363

Do góry

ja to mam studnię na środku podwórka, centralnie przed drzwiami do domu, to jest tragedia

____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.

Kawa 11:36, 11 mar 2016

Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911

Do góry

iwka napisał(a)

ja to mam studnię na środku podwórka, centralnie przed drzwiami do domu, to jest tragedia

no jest ale znajjąc ciebie jakoś to rozwiązałaś
ja myślę nad tym jakby ją wkomponować w jakąś rabatę - co raczej ciezko będzie
zobaczymy cisy to niegłupi pomysł ale do tego trzeba coś wymyśleć nie może być kółko cisowe i koniec tak myślę

____________________
Kamila-Droga do spełnienia

iwka 11:49, 11 mar 2016

Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363

Do góry

no właśnie nic jeszcze nie zrobiłam z nią, stoi. Tyle tylko, że my wodę z niej używamy tylko do podlewania i ogórki w niej trzymam przez zimę

szkoda zasypywać.

a może Twoją w rabatę włączyć ale jako oddzielną, taką "nerkę" jak u Juzi była w planach. Ja nie wiem dlaczego ciągle jej rabaty widzę u Ciebie

____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.

Kawa 11:52, 11 mar 2016

Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911

Do góry

iwka napisał(a)

no właśnie nic jeszcze nie zrobiłam z nią, stoi. Tyle tylko, że my wodę z niej używamy tylko do podlewania i ogórki w niej trzymam przez zimę szkoda zasypywać.

a może Twoją w rabatę włączyć ale jako oddzielną, taką "nerkę" jak u Juzi była w planach. Ja nie wiem dlaczego ciągle jej rabaty widzę u Ciebie

ja tez nie wiem
no właśnie a jakby ją w nerkę ubrać powstałaby taka wąska ścieżka za studnią od dużej rabaty w kierunku huśtawki....

____________________
Kamila-Droga do spełnienia

iwka 11:55, 11 mar 2016

Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363

Do góry

Kawa napisał(a)

ja tez nie wiem
no właśnie a jakby ją w nerkę ubrać powstałaby taka wąska ścieżka za studnią od dużej rabaty w kierunku huśtawki....

no o tym właśnie myślałam, za nią ścieżka, falujące trawy, huśtawka ....

____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.