hej Aniu
no będą po czerwonej

To dobrze, bo ja tez za czerwonymi, ale ja jestem nieobiektywna, bo ja bardzo lubię fale i łuki

AnnaCh napisał(a)

To dobrze, bo ja tez za czerwonymi, ale ja jestem nieobiektywna, bo ja bardzo lubię fale i łuki

no to tak jak ja

chocaż proste rabaty tez mają swój urok

Kawa napisał(a)

no to tak jak ja

chocaż proste rabaty tez mają swój urok

Mają U kogos mi się podobają, ale u siebie ich nie widzę.

AnnaCh napisał(a)

Mają U kogos mi się podobają, ale u siebie ich nie widzę.

no właśnie
ja mam tyle prostych linii od mojego domu że więcej mi się po prostu nie chce

jestem za czerwona linią, w łagodnych łukach, z zakrętem pod płotem w rogu (mus tam cos wyższego posadzić i rabatę zrobić). Dodatkowo od strony domu przy kostce też wygospodarować rabatkę, tak by trawnik tworzył zieloną ścieżkę łagodnym łukiem znikającą za rogiem domu.

Toszka napisał(a)

jestem za czerwona linią, w łagodnych łukach, z zakrętem pod płotem w rogu (mus tam cos wyższego posadzić i rabatę zrobić). Dodatkowo od strony domu przy kostce też wygospodarować rabatkę, tak by trawnik tworzył zieloną ścieżkę łagodnym łukiem znikającą za rogiem domu.

właśnie tak myślałam że naprzeciw tej kretej na chwilę obecną rabaty trzeby by zrobić drugą ale
nie za wiele tam miejsca więc z grę wchodziłyby rośliny nieduże i niezbyt rozrastające się
moze jakieś żurawki
a może stipa z jakimś dodatkiem
tyle że to moze być plan na przyszły rok w tym już nic nie dam rady bo i czas no i kasa

Stipa wprowadzi bałagan. Tam prosi się coś zimozielonego, np buksy - albo posadzone starannie w rządkach, jednego rozmiaru, albo różnej wielkości ułożone w grupach.
Forsycję z tamtąd wywal, a w to miejsce daj coś eleganckiego - albo cisowy stożek (taxus baccata), albo ze 3 trzmieliny na pniu.

Pewnie, że nie zrobisz tego wszystkiego od razu. Ale możesz teraz wyznaczyć kształt rabaty, przekopać z obornikiem, kompostem i mączką bazaltową (jesli ziemia ciężka, zbita, gliniasta to z dodatkiem kory). Na wiosnę ziemia będzie jak marzenie

Toszka forsycji już nie ma
ta rabata pod oknem to hortensjowa będzie
hortensja z miskiantem ML
ja myślałam o tym miejscu - na żółto

nie wiem czy nie jest tam za ciasno na hortki plus miskanty. Potrzeba min. dwa metry szerokości. Zima bedzie łyso