Oj dziewczyny narzekacie strasznie a ja dzisiaj z rana oczyścilam rabatę przy tarasie, zamówiłam 20 szt sesleri, bo właśnie tam planuje ja dać i cieszę się pięknym słoneczkiem przez okno, dokładając ostatni węgiel do pieca centralnego
Kami, u mnie co jakiś czas śnieg polatuje. Niemniej wyplewiłam porzeczki a teraz siedzę w łóżku z kawką i się odgrzewam Najprawdopodobniej porzeczki będą zmrożone ALE wyplewione!! Wow
Chyba pójdę tylko coś zarzucić na piwonie, bo się zapłaczę jak mi je zmrozi w nocy!
Kasia u mnie słonko było i później takie chmury ze myślałam że śnieżyca będzie
Paulinko chyba żartujesz brrr
Jolka oby to przykrywanie nie musiał o być potrzebę życzę Ci
Jolus ja piwonie okrylam