Z przerażeniem patrzę na prognozy z przymrozkami w nocy, na moich hortensjach ogrodowych pewnie znowu kwiatów nie będzie. Cudowne listeczki tego pierwszego klona. Jaka to odmiana? Hosty też uwielbiam o tej porze
Hahahah Toszka wymiatasz... normalnie monitor oplułam tak rechotałam
mój eM z tych nieogrodowych... i dobrze, bo lubię po swojemu Czasem po zimie ma chęci i sam rwie się do porządkowych prac, a tak ogrodowo tylko leniuchuję w mojej zaawansowanej ciąży przejął kosiarkę... i wiem o czym piszesz używając zwrotu "blady strach"