droga do spełnienia

07_Rene 12:05, 12 maj 2017

Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269

Do góry

____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy

Toszka 13:32, 12 maj 2017

Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436

Do góry

Kawa napisał(a)

sprawdzałam obcięłam
wszystko suche umarznięte

A wiesz gdzie był błąd?
Otóż na zimę bryła korzeniowa była niezabezpieczona. Korzenie jeszcze maleńkie, nie doszły do podglebia i przemroziło je. Młode drzewka, zwłaszcza delikatne i wszystkie rośliny o płytkim systemie korzeniowym powinno się ściółkować na zimę. Starsze drzewa same ściółkują się swoimi liśćmi.

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)

Kawa 13:44, 12 maj 2017

Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911

Do góry

Toszka napisał(a)

A wiesz gdzie był błąd?
Otóż na zimę bryła korzeniowa była niezabezpieczona. Korzenie jeszcze maleńkie, nie doszły do podglebia i przemroziło je. Młode drzewka, zwłaszcza delikatne i wszystkie rośliny o płytkim systemie korzeniowym powinno się ściółkować na zimę. Starsze drzewa same ściółkują się swoimi liśćmi.

hej Toszeczko
Toszka ja tak myśle że mogłam się wstrzymać i kupić wiosną
on był zadołowany miał i kopczyk i agro
ale wydaje mi sie że najwiekszy bład gdzieś nastapił wiosną
bo on pąki liściowe zawiązał
tyle że wszystko padło i tu nie wiem czemu

w czasie przymrozków wszystkich jakie były go okrywałam
chyba że za wcześnie go wsadziłam z doniczki w ziemię
nie wiem

____________________
Kamila-Droga do spełnienia

kerii 13:50, 12 maj 2017

Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 2185

Do góry

Nadrobiłam posty i widzę że i Ty nie próżnowałaś rabata piękna tylko ciekawe na jak długo przy takiej pogodzie to trawa aż szumi jak rośnie

A ambrowca szkoda

paskudna ta zima w tym roku była chyba roślinki się od mroźnych i długich zimy odzwyczaiły i stad tyle strat u mnie większość róż pomarzło ale na szczęście nie całkiem i odbijają tylko kiedy zakwitną? Oglądałam fotki z tamtego roku to pod koniec maja już paki miały że tuż tuż a tera prawie połowa a one dopiero się zbierają rachityczne jakieś takie.

____________________
Jola Moja glebo terapia

Pszczelarnia 13:50, 12 maj 2017

Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263

Do góry

Kama, ja też się tak pożegnałam z ambrowcem (większym znacznie) - osłabiony suszą (tak, tak one muszą mieć przez cały okres wegetacyjny więcej wody) z rozpędu jeszcze wypuściły pąki liściowe i padły. I to nie mróz je wykończył a mało wody w sezonie.
Ale jak Twój był na jesieni sadzony i padł mimo okrywy i kopczyka, to brak ukorzenienia. Nie pobrał wody na zimę i przemarzł.

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka

Pszczelarnia 13:53, 12 maj 2017

Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263

Do góry

Margerytka40 napisał(a)

Nie chcę Ci oczywiście mieszać w głowie ale nie myślałaś nad większą ilością tych drzew np jakichś kolumnowych? Tak mi się to nasunęło jak spojrzałam na zdjęcie.

I to jest dobry pomysł. A różnorodność na tym nie ucierpi. Wyraźna linia - akcenty drzew a takie tam