Brak słońca nad Warszawą odbija się od razu na odbiorze ogrodu, ale mimo to podobało mi się.

Ciągle pada i pada, nic się nie da popracować w ogródku. Choć po wizycie w ogrodzie Danusi, Wiesi i Anuli chciałabym zmieniać i sadzić !
Połamana kanna i hortensje znalazły się w wazonikach. Chyba trzeba zająć się kiszeniem ogórków

szkoda tych kwiatuszków - ale za to będą długo zdobić

A dziś słońce u nas !!!

Ewuś, po tak długich i intensywnych opadach każdy promyk słońca cieszy Hortensje piękne

Pooglądałam sobie kilka wątków i tak wszystko u Was kwitnie ładnie, a u mnie skromniutko i bardzo poniszczone przez ulewy.

Rzeczywiście działanie słońca da się zauważyć - szczególnie po moim zachowaniu - hihihi

Piękna ta hortensja

Ewo, czy znasz nazwę odmiany tej bialej hortensji?

Może to Basiu odmiana kyushu

Basiu , hortensje kupiłam w szkółce u pana, który nie zawsze wie co sprzedaje i nie ma nawet karteczek na roślinkach A mnie się podobała i kupiłam