Poszarpane liście mogą być efektem gradobicia, czy było ostatnio? Albo silna ulewa.? To byłoby przyczyną uszkodzeń i późniejszych plam.
Najbardziej prawdopodobna jest choroba grzybowa. Dziurawe liście obetnij. Stosuj Score, Topsin.
Na buku prawdopodobne jest żerowanie gąsienic niedolotnika bukowczyka, który dziurawi liście, ale to na pewno nie tak wygląda. W razie czego Owadofos stosujemy. Obejrzyj liście dokładnie.
Inny prawdopodobny owad to mszyca zdobniczka bukowa. Zobacz czy na dolnej stronie liści nie ma białej wydzieliny woskowej, bo mszyce żerują w koloniach, jakby w gęstym puchu wysysając liście. Uszkodzone liście przedwcześnie zasychają i odbija się to także na wzroście młodych pędów, który jest zahamowany,
Żółtawozielone, pokryte białą wydzieliną woskową mszyce żerują w dość dużych koloniach na dolnej stronie liści, pod osłoną gęstego białego puchu woskowego, wysysając zawartość komórek roślinnych. Uszkodzone liście przedwcześnie zasychają, a wzrost młodych pędów jest silnie zahamowany.
W okresie wegetacji, w celu zniszczenia mszyc należy opryskać preparatem mszycobójczym, np. Mospilan lub Confidor.
Ja niestety z bukiem też mam problem niby wypuszczał na wiosnę ładnie liście ale ich rozwój się zatrzymał w dzień jak było słońce więdły jak by miał sucho, przesadziłem go w inne miejsce liście przestały więdnąć ale zrobiły się brązowe jak by uschły choć gałązki są zielone....... zobaczymy co będzie na wiosnę.......
Cudne. A ja wczoraj pieliłam wokół moich hortensji i okazało się, że wszystkie trzy - Annabelle, Limelight i Grandiflora ładnie wypuściły korzenie na odkładach poziomych. Tak się ucieszyłam, że od razu przesadziłam na nowe miejsce. I teraz się martwię, może za wcześnie i nie przyjmą się
A u mnie facet wiosną sprzedawał po 10 zł, chciałam jeszcze dokupić, ale miał takie zjedzone przez ślimaki po 8zł.Kupiłam jedną,bo nie wyglądały zbyt ciekawie. A teraz żałuję, że nie wzięłam więcej, nie widać po niej śladu traumatycznych przeżyć z dzieciństwa