Juziek...przywrotnik u mnie właśnie ruszył, czyli zaczyna rozwijać kwiaty...wieczorem cyknę zdjęcie...ale wiem, ze w różnych regionach Polski czas kwitnienia może się nieco różnić....w każdym razie kwitnie dość długo...a niekiedy powtarza....u mnie rośnie pod świerkami...czyli dość sucho...słońce do ok. 15...
ale myślę że na "patelni " tez by sobie poradził...tylko pewnie więcej podlewać by trzeba było...spróbuj...to bardzo wdzięczna i raczej niezawodna roślina

aha...i łatwo się ją dzieli
____________________
beata -
Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."