Nie wiem o co chodzi. Jak zrobisz to pokaż
O foteczki! To mam nadzieję, że już się czujesz lepiej Czekamy na kolejne 100 stron fotek
Oj Juziek czy ja jak cajmer piszę !
Wiesz co oglądłam taki program o zakładaniu kompostownika i tam był taki fajny patent żeby nie trzeba było przewalać ziemi . Na sam spód kładziesz rurę i na nią wysypujesz resztki (kawałek tej rury musi wystawać poza pryzmę ). Ziemia sie wtedy dotlenia i ponoć to wystarczy Nie wiem ........ale ja juz mam uszykowaną rurę na następną pryzmę
Ciut lepiej. Ale robić nic jeszcze w ogrodzie nie mogę, bo mi słabo... A fotek też mało, bo jakoś tak nieładnie u mnie. Mało co kwitnie, liście tulipanów jeszcze miejscami sterczą, chwastow dużo. Tak nijak. Czekam na jeżówki i hortensje
Ja tam jeszcze u Ciebie nie widziałam, żeby było nieładnie Nawet kompostownik masz elegancki
Bo nie byłaś u mnie Kiedy wpadasz?
Nie mogę Ci powiedzieć, bo muszę wpaść z zaskoczenia i zobaczyć to "nieładnie"