Pole lawendowe mnie zachwyciło. Róż chyba nie muszę komplementować bo wiesz ze uwielbienia purpury
Princess Aleksandra of Kent u mnie trzeci sezon (dwa razy przesadzana) dalej wiotka ale kwiat wielki i zachwycajacy. William natomaist wreszcie ma zadowalający pokroj. Nawet najsłabsze egzemplarze austinek w trzecim sezonie czyli w tym roku wreszcie nabrały wyglądu. Za chwile u mnei czas baldawców
Jestem ciekawa czy jak Munstead Wood sie u Ciebie rozszaleje to nadal serce będize należeć do Tradescant?