Justynko pozdrowienia przesyłam Doszły jeżówki??
Też wpadłam zobaczyć, czy jeżówki Cię z doła wyciągneły A tu ani Juzi, ani jeżówek.
Juzia, mam nadzieje że wylazłas z tego doła w porę?
Hej, ho Jak tam jeżóweczki? Mam złą wiadomość moje Green Eyes opuchlaki sobie upodobały, chyba bombę pod ogród podłożę. Mam dość. Wpierdzielają co popadnie, nawet eM wczoraj skomentował, wszystko ale nie jeżówki .
Serio??? Jeżówki też? Czy one czegoś nie jedzą??? Paskudy! Jeju...ja miałam polować i jakoś nie mam kiedy. Boję się co zastanę, jak dzisiaj pójdę nocą...
Juziek...dojszło...merci Szalona Kobieto wieczorkiem będę miała do Ciebie romansa...ale musze najpierw dokładnie sprawdzić to i owo
Juziek a robiłaś gnojówkę z wrotycza?