Mi sie wydaje, że jak brzozy sa w kole to pod płotem drzew już nie może być, bo za dużo ich będzie.
A czemu odpodobały Ci się pechęrznice??? Na tle tuj sąsiada bedą fajnie kontrastować, tylko trzeba je w ryzach trzymać
Bardzo fajny układ rabat ścieżka trawiasta do pozazdroszczenia
Pęcherznice mi się nie odpodobały, tylko bałam się, że będą miały mało światła i zzielenieją im liście. Porozrzucam je po całym ogrodzie żeby w każdym kącie było coś bordowego. Cztery już mają miejscówki zaklepane. Wcisnę może jeszcze jedną gdzieś....a jak nie to pójdą do nowego ogródka.
Myślę, że tam pod płotem muszą być różne rośliny a nie jednakowe w rządku...żeby się wąski korytarz nie zrobił.
Tylko jeszcze nie wiem co i jak
Ścieżki uwielbiam. Myślę co tu zrobić po lewej stronie żeby też jakaś ścieżka wyszła Ale to dalekie plany raczej... :
Nie znam kierunków świata u Ciebie, nie wiem jak słońce operuje, ale może nie zzielenieją A jakbys je z hortkami poprzeplatała? Czy wolisz coś, czego się nie przycina mocno wiosną?
Wiesz co zwracam Ci honor żeś się tak uparła na te zmiany ,bo są zdecydowanie na tak .
Teraz jak to zdjęcie z góry pokazałaś to widać wyraźnie jak te zaokrąglenia rabat dobrze wyglądają .
A tam pod płotek tez pomyślałam o hortkach (3 czy 4 )oczywiście czymś przeplecione ...bo na końcu też są horki nie ?
Rabata by nie była taka ułożona. ale by tworzyła całość
O i się nagadałam
Akurat po prawej stronie jest południe
Myślałam o trawach....może jeden Rh...albo dwa... zawilce.... i coś jeszcze?
Nowy ogródek.... to kawałek nieużytku porośnięty krzakami.
Musimy wykarczować, wyrównać teren, ogrodzić. Pewnie dużo czasu i pieniędzy upłynie zanim cokolwiek tam posadzę....
Ale ja nie mówię ze same hortki....szpaler i nic więcej
Ale np ze 3 vanilki ....?? ii ta jedna koło ławki .......hmmm
Rh tez możesz posadzić ,będzie i wiosna i latem i jesienią