Hortki przyjechały, ale nie warte pokazania. Drugi raz już tam nie kupię. Co z tego, że tanie jak małe....wyglądają jak chwasty Ciekawe czy w ogóle będą kwitły w przyszłym roku... Zamówiłabym sobie zawilce na pocieszenie, ale też nie mam sprawdzonego źródła. Ktoś coś może polecić????? Szukam białych, japońskich
Zazdroszczę, ja w pracy się męczę, jak wrócę to będzie ciemno
Obiadu też jeszcze nie jadłam