Trzeba Przemku chyba o tym głośno mówić ! Byłam wściekła, bo wydałam kupę kasy na te bukszpany i tak jak piszesz wyglądały pięknie chwilę, po czym zaczęły usychać Ale byłam głupia, bo widziałam, że te bryły korzeniowe jakieś takie małe były i tak się osypywały ( wogóle jakby w piasku były w tej doniczce ) , ale to były moje pierwsze bukszpany i myślałam,że tak ma wyglądać ich bryła Także powiedziałam sobie że trzymam się z daleka od roślin z Obi. pozdrawiam
A ja też brałam z Obi i też miały opierdutane korzenie na chama.....ale jakoś (tfu tfu) żyją i mają się dobrze
Ale nie polcam nikomu tam kupować bukszpanów!