Doszłam z robotą do rogu działki.
Czyli zostały mi jeszcze dwa boki.
Ale żadna połowa!Dwa najdłuższe boki i najszersze rabaty
Grad mnie do domu zagonił.
Nie chce mi się jechać w te góry. Pogrzebałabym se w ogrodzie przez święta...
Echhh...
Jedz ,czas z rodzina niezbędny a ogród nie zając
Ile ja bym dała żeby moje dziewczyny jeszcze chciały ze mną gdzieś jechać
No chyba że jakieś wyspy bym im zaproponowała ,to pewnie by nie odmówiły ...ale z górami to juz by nie przeszło
Uff, to dobrze. U mnie troszkę słońce świeciło to ruszyłam na zakupy do ogrodniczego ale jak tylko wróciłam zaraz się zachmurzyło. A więc chwilę bym poczekała z wyjazdem i na pewno bym już nie ruszyła
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)