Dzięki, dzięki kochane baby!!!!


Złego diabli nie biorą jak to mi mężulek czasem mówi
W tym roku to chyba pierwszy raz jestem chora. Czy nie?
Teraz to jakiś wirus, bo nawet kataru nie miałam tylko chrypa, kaszel i dreszcze
Żyję i nie leżę
Już trochę robię. Nie za dużo, bo czesem w głowie się kręci....ale coś tam zawsze do przodu.
U mnie nic nie leje. Susza. Już nawet podlewać ostro muszę. Trawnik aż skrzypi....
Dwa razy zagrzmiało i parę kropel spadło w majówkę....poza tym gorąc. Ze skrajności w skrajność....