Chyba zacznę szukać takiej maszyny...
Wow!!!

Torebka- cudo!

Torebka- cudo!

Na pierwszy rzut oka myślałem że na torebce jest postać Małej Mi
U nas też wietrznie...wyszedłem na krótką przechadzkę żeby jeszcze dokładniej określić co jest do zrobienia przed zimą to zaczął po minucie padać deszcz, po 20 min przestało i za chwilę znowu zaczęło, i tak w kółko

Iza, takie zdolne łapki posiadasz...tworzysz takie ciekawe rzeczy...Tak trzymaj

ciesze sie, ze Wam sie podoba tego wzoru musze wiecej uszyc, bo mi sie bardzo podoba. Z innych materialow jeszcze poprobuje. Za malo kupilam tych metalowych czesci.
W kazdym badz razie w zimowe wieczory nie bede sie nudzic. Jutro jedziemy szukac lampy, bo troche ciemnawo w tym pokoju gdzie szyje i zaslaniam soba swiatlo jak przy stole stoje.

Świetna ta torebusia Maszyny i zdolności manualnych to tylko pozazdrościć.
Ja na swojej to tylko linie proste:0 Najlepiej firany i zasłony mi wychodzą

Ale fajna sprawa z tym wyszywaniem

Aniu od czegos trzeba zaczac po liniach prostych nadchodzi czac na zagzaki ja tez zazcynalam od firanek a teraz tez jeszcze duzo musze sie nauczyc ale cwiczenie czyni mistrza.
Mam zamowienie od Eusia na taka sama torbe z meskim motywem.

ooo...to pokaż jaki to męski motyw
Nie dziwie, się, bo torba bardzo fajna wszyłaś sobie kieszonki w środku??? Takie torby sa jak bez dna...wrzucasz coś a potem znaleźć nie sposób....ale i tak takie uwielbiam