Edytko deren jest troche wiekszy niz ja czyli tak z 2 metry juz ma

powinnam go ciachnac by sie zagescil?

Violka ja mam tu dwoch obgryzaczy kosci wiec sie nawet nie pcham do korytka lapie udziec i uciekam

Iza !!!!
Nie wiem co dzisiaj wzielas ale kcem to samo hahaha

Basilikum napisał(a)

Edytko deren jest troche wiekszy niz ja czyli tak z 2 metry juz ma

powinnam go ciachnac by sie zagescil?

Violka ja mam tu dwoch obgryzaczy kosci wiec sie nawet nie pcham do korytka lapie udziec i uciekam

tak ciachać z góry bo on podobno lubi powiedzieli mi w szkółce ale ten jadalny to muszę sprawdzić trza wpisać w gogle ...

Kasiek jak to co nasz ajerlikier z przepiorczych jaj
musisz do mnie przyjechac to Ci poleje

Tak sobie wlasnie myslalam ze cos podejrzane tu jest

Flaszke zapakuj w plecak i spotykamy sie w gorach...albo nad jakims jeziorem...albo w jakiejs innej dziurze
O spotkaniu trzeba naprawde pomyslec

ooo ja też kcę !

oj trzeba kasiu trzeba
ale teraz musze R do lozka zapedzic, bo wlasnie zasnal na kanapie a na moje prosby i grozby mowi, ze to pierwszy raz w tym tygodniu (on ma chory kregoslup i nie powinien)

Edyciu bez Ciebie nie da rady, no pakuj sie juz ino myk

mam wiecej flaszek starczy dla wszystkich

Ha Ha Ha ,Iza uwielbiam Twoją tzw.głupawkę mnie samą dopada często gęsto