na dole jest taki polmisek no wiesz
przewalilam kupny kompost do kompostownika, bo nam przeszkadzal i mam caluski kompostownik zapelniony

Pełny kompostownik to będę miała pod koniec lata, a może wcześniej? We środę pan mi przywozi obornik koński ale jeszcze świeży, to muszę go do jesieni przetrzymać by trochę się przerobił z tym co mam aktualnie w kompostowniku, a jest słoma z traw i liście z drzew,

Wybieram się koniec kwietnia.Dam jeszcze znać. Twój patent z doniczek przyjęty, też taki zrobię.Czymś do mocujesz? Doniczki plastikowe? Jesteś pomysłowy Dobromir, moja siostra Ania też ma pomysły.

Plastikowy jest tylko ten polmisek na spodzie. Reszta z gliny. Nie mocuje niczym. Troche kamyczkow tylko powkladalam pomiedzy tam, gdzie dziury byly i nie miala doniczka na czym stac.

Haniu fajnie, roslinki lubia takie przysmaki

Ja wlasnie sprzatam przepiorcza wille i wszystko na kompost wysypuje (mam drugi ompostownik i ten teraz zapelniam). Przepiory wreszcie beda mogly do ogrodu wyjsc juz m chyba smutno w tej kanciapie.

Na targach nie było co focić. Głównie budowlane rzeczy były. Poza tym drzwi, okna, rolety, ogrodzenia. Jedno stoisko było z krzewami i drzewkami owocowymi. To zawsze były targi typowo budowlane, dlatego wystawiała się głównie tą branża.

Doniczkowy jeżyk Fajny
Masz może gdzieś zdjęcie jak wyglądał kiedy był obsadzony kwiatuszkami?

Izus obiecana cliwia ,szczepki juz w drodze do Ciebie

Hej, byłam u Gosi (Kwiaty we włosach) i wpadłam do Ciebie Ale masz już dorodny rabarbar, u mnie dopiero startuje, a krokusy, prawie identyczne jak u Ciebie, zakwitły przedwczoraj

Chciałam zapytać o ziele oliwne - co to za roślina ?

Basilikum napisał(a)

u mnie miesne bywa raz na dwa lata, ulubione to to z soczewica albo ze szpinakiem, z lososiem tez nam smakuje
a dzis jednak nie bylo, jak wpadlam do domu to faceci sie objedli kanapkami. zrobie szybko wieczorem makaron z gorngonzola i grzybami. A Lasagne jutro.

Dzialam w ogrodku. Duzo sie dzieje codziennie cos nowego

Rabarbar zaczyna mniam


Oliwne ziele przezylo, pachnie intensywnie jak oliwki

zakupki wspaniałe,dziekuję za szybką lekcję doniczkowego jeżyka,Ty masz zawsze niesamowite pomysły

Kasiu moze kiedys sie zmienia te targi na bardziej ogrodowe

Ewo w doniczkach sa rojniki, jak zakwitna beda kwiatki. Tak sobie wlasnie mysle, ze one w sumie w tym jezyku nigdy nie kwitly hmmm

Bogus czekam na paczuszke

Haniu moje krokusy juz przekwitly, kilka niedobitkow spoznialskich jeszcze jako tako wyglada.
Nie wiem dokladnie jak sie to oliwne ziele po Olsku nazywa u nas Olivenkraut, znalazlam lacinska nazwe Santolina viridis chyba o ta sama roslinke chodzi. Ona pachnie bardzo ontensywnie jak oliwki lubi sucho i slonecznie. Ja skubie i dodaje do salatek.

Rabarbar dzis jeszcze wiekszy rosnie jak na drozdzach, jeszcze z 2 tygodnie i bedzie mozna ciasto piec

Gosiu oniec kwietnia fajnie, bede znow w domu i na pewno sie spotkamy a moze razem pojedziemy na jakas wystawe