Jeśli masz wątpliwości jaki zbiornik na deszczówkę wybrać to skontaktuj się z [] mi doradzali w tej właśnie sprawie, a przyznam, że jestem laikiem, dlatego myślę, że i Tobie fachowo poradzą co i jak a co do samego wykorzystywania deszczówki to pamiętaj, że to nie tylko oszczędne, ale i ekologiczne rozwiązanie
Ja szukam fajnego zbiornika na deszczówkę. Niekoniecznie plastikowego, jakoś tak nie lubię tego tworzywa. Metal? Emaliowana beczka? Są widziałam takie po słodzikach w płynie można kupić za grosze, tylko pytanie czy to nie wydziela szkodliwych substancji pod wpływem ciepła od słońca etc.
DOKŁADNIE. Ja w roku 2018 zużyłem ponad 300m wody i liczę, że na ogród wylałem jakieś 200m. Jaki miałby być zbiornik i ile musiało by lać w sezonie, żebym obsłużył ogród Do tego lałem oszczędnie, tylko na przetrwanie roślin, bo na "bujny rozwój" musiałbym wylać jeszcze więcej. Sam ogród ma jakieś 14arów, jest ściółkowany, czerwiec-lipiec nie padało ani razu, a ciągle słyszę pytania znajomych z bloków o łapanie deszczówki Lepiej kasę wydać na studnie głębinową, jeśli jest taka możliwość oczywiście
Tak. Najlepiej wykopać studnię. Tak robię w każdym przypadku. Swojego i nie swojego ogrodu. Wtedy do systemu nawadniającego mam takie źródło, jakiego potrzebuję.
W ubieglym roku robilysmy wykop pod studnie glebnowa, niestety wody niet..
Dokopalismy sie do 38m, nie bede kopac glebiej bo na to juz jest potrzebne pozwolenie.
Chcialabym mimowsystko zamontowac u siebie zbiornik na deszczowke, mysle o takim na ok 5000l.
Czy to jest optymalny zbiornik na podlanie warzywniaka (ok 100m2).
Reszty ogrodu praktycznie nie podlewam.
Dziekuje Pani Danusiu,
Rzeczywiscie slabo sie to oplaca
Problem u nas jest taki ze w upaly brakuje wody w wodociagu I jest zakaz podlewania ogrodow.
Mam u sasiada, 5 m od kranca mojej dzialki gleboki na kilka metrow staw (watpie zeby pozwolil mi sie do niego podpiac bo choduje w niej ryby), ale wiem ze woda gruntowa nie jest gleboko, bo jak rok jest mokry to jest na glebokosci szpadla.
Moze po prostu wykopie studnie I poczekam az mi woda naplynie?
Sama nie wiem co mam robic
Posiadam na placu zbiornik po szambie, który chciałbym wykorzystać na podlewanie wodą z deszczówki.
I tutaj mam pytanie czy muszę jakoś go jakoś jeszcze specjalnie wyczyścić, jeżeli ok. 3 lata temu został on wypompowany, została doprowadzona do niego rura odprowadzająca wodę z rynien na dachu. Z tego co wiem jest to zbiornik betonowy o budowie 3 komorowej.
Woda wpada do pierwszej komory przelwa się do drugiej, trzeciej i dalej jest jeszcze odprowadzana poza teren.
Tutaj pytanie czy po 3 latach ten zbiornik zdążył się przepłukać? czy muszę jeszcze jakoś specjalnie go czyścić? W której komorze ta woda powinna być najczystsza? (1,2 czy 3 patrząc, że woda z dachu wpada najpierw do 1)
chciałbym wykorzystać tą wodę do podlewania trawy.
Dodatkowo czy w tym wypadku niezbędna będzie pompa do brudnej wody czy wystarczy pompa ogrodowa do wody czystej. Wolałbym, żeby to nie byłą pompa zanurzeniowa a nie znalazłem takiej do wody brudnej. (te do wody brudnej to zanurzeniowe).