Grzesiek, najstarsze moje hortensje mają 4 lata, ale były już 100 razy przesadzane, co na pewno wpłynęło na ich wzrost. Ja je tnę niziutko, bo nie chcę żeby były wielkie.

Podziwiam sama siebie, że wytargałam te trawy i jeszcze tę największą przemieściłam na odl.20 m

A kiedy je tniesz (wiosną?)

Ubiegłej jesieni ścięłam same kwiatostany, bo jak są suche to strasznie śmiecą, w tym roku też tak zrobię.
Na wiosnę ,w marcu ścinam wszystkie pędy nisko, zostawiłam jedno, dwa oczka.

Danko, aż mnie zatkało z wrażenia, jak zobaczyłam wydłubane gigantyczne trawy
I jak potem można mówić o kobietach "słaba płeć"
Ja do wykopania dużych roślin angażuję eMa, po prostu wiąże linkę do samochodu i po kłopocie
Choć z trawami to by się tak nie dało i pewnie zrobiłabym tak jak Ty

Grażyno, nie mogę zastosować Twojej metody wykopywania dużych roślin.
Powód jest banalny - tak dokładnie obsadziłam wszystko roślinami, że nie ma wjazdu do ogrodu Najpierw nie mieściła się koparka, później Bus, a teraz zostało miejsce jedynie na taczkę

Danko,
Jesteś niesamowita, to co napisałaś tak mnie rozbawiło, że ciągle chichoczę i chyba długo nie zasnę

Grażyno, śmiech to zdrowie, ale to co napisałam to najprawdziwsza prawda

Danko, domyślam się, że to najprawdziwsza prawda
Ze śmiechem też
Czy masz zdjęcie kwitnącej róży Rosarium Uetersen, bo jeśli jest bezproblemowa, to może na nią padnie mój wybór.

Grażyno, róża Rosarium Uetersen w czerwcu.














W opisach piszą, że jest to róża stale kwitnąca, ale u mnie kwitnie dwa razy w sezonie.
Zdecydowanie najlepsza róża na pniu, testowałam kilkanaście odmian


Właśnie po raz kolejny ją przesadziłam, bo nie nie twarzy jej było z tymi żółtymi tujami w tle

Danko, dzięki za zdjęcia
Jest śliczna, ale myślałam, że jest mocno różowa, taka majtkowa, a taki kolor za mną chodzi
Nic, mam jeszcze czas na przemyślenie.