Ela, u mnie widać wiosnę. Kwitnie morela, róże ruszyły, kwitną pojedyncze tulipany.
Niestety od poniedziałku znowu wraca zima

Danka trzymaj się
Odezwę się jak trochę cieplej się zrobi, może wykopiemy tą trawę?

Grzesiek dzisiaj trzymałam się szpadla i jakoś szło

Danko, czy wysypka ustąpiła?, bo czytam o pomocniku - szpadlu
Jak jesteś na siłach utrzymać aparat fotograficzny, upraszam się o zdjęcia wiosny /i brateczków/

Jak tam Danka siły wracają? To że się trzymasz szpadla to mozna różnie rozumieć.

Danus odpisałam.

Grażyna, Ela dalej mam bąble na nogach, Jedne zaczynają się zmniejszą to powstają nowe.
Dzisiaj o tym nie myślałam, tylko pojechałam do szkółki i kupiłam 3 płaczące modrzewie i od razu poprawił mi się nastrój

Danko, doskonały sposób na poprawę nastroju
Bardzo lubię modrzewie, miałam 2, takie zwykłe i cięłam na palemki i fajnie wyszły.
Pozbyłam się ich z żalem, gdy na moich karłowych świerkach pojawiły się galasy
Myślałam, że to szyszki - tak to jest, jak się nie bierze okularów.
Teraz moim świerczkom nic nie grozi

Grażyno, uwielbiam wszystkie zwisy i dla nich jestem gotowa poświęcić świerki.
Nie mam siły walczyć z ochojnikiem, świerki są wysokie na 5 m.

Roślinkowe zakupy zawsze poprawiają humor. A modrzewie też bardzo lubię,
mam kilka zwykłych i jednego płaczącego, wszystkim się podoba.
Pozdrawiam.