Porównanie róż, dla mnie, raczej na korzyść Bukavu, bo ma większe kwiaty i duży jasny środek, ale i tę drugą bym przygarnęła

A Pirouette ma piękny kolor
I Angela zachwyca
No, po prostu są cudne

Różyczki przepiękne, ale te widoczki też cudne.

Śliczne róże

Mam 2 krzaczki Bukavu od kilku lat, ale stale zmieniam im miejsce i nie są duże.
Widać, że Grand duc Jean to fajna róża, taka młodziutka, a już tak obficie kwitnie.
Za kilka lat porównam krzaczki

Pirouette to dla mnie róża doskonała
W czerwcu ma milion kwiatów, a później przez cały sezon po kilka, kilkanaście. To róża, która kwitnie cały sezon.

U mnie taka doskonała jest Chippendale
Dobrze, że mamy takie róże, bo nam równoważą te, z których nie do końca jesteśmy zadowolone.
Mnie niektóre rozczarowały, ale to raczej dlatego, że spodziewałam się lepszego kwitnienia.

Ta Pirouette bardzo mi się podoba ale jest jeszcze kilka róż które też mi się podobają np. Artemis, Pastella, Paschmina, Aquarell,Peace, Chicago peace, Augusta Luise, Rosomane Janon, Herzogin Christiana, Aphrodite, Lampion, Memoire, My Girl, Courage,Concorde, Sunny Sky. Jeżeli zdecydowałabym się na różanke to te odmiany napewno były by w moim ogrodzie.

Danusiu, uważaj na mączniaka. Tu - gdzie jestem już wziął się za róże.
Jak wrócę do domu, to zrobię profilaktyczny oprysk.

Mnie rozczarowała tylko jedna róża - Purple Rain.
W tym sezonie jest troszkę lepiej, bo kwitnie bardziej obficie.