Ja jak widziałaś dopiero zaczęłam-do pierwszej wsadzonej roślinki jeszcze mnóstwo roboty.

Straszne rzeczy...śnieg ??

oj te choroby co to się dzieje,że wszyscy z wirusami

Widziałaś taką co do góry d... leży jak w domu coś do zrobienia my to chyba taki gatunek jesteśmy choćby na rzęsach, ale zrobić trzeba

Aga ja Kuby przed świętami do przedszkola nie pisałam mimo, że jest już zdrowy. Reguła by poszedł na 4 dni i znowu chory akurat na święta, dlatego niech siedzi w domu.

Róże spokojnie możesz przetrzymać.
Podlewaj, zapewnij dostęp powietrza, bo nie wiem czy są całe zafoliowane. W sklepie nie kupione by też stały

Róże aga kupiłaś no proszę
gdzie posadzisz?

Mam ten sam dylemat Będę sadzić Pissardi lub Nigry i potrzebowałam hortensji, które przebarwiają się na mocny róż. Zdecydowałam się na Diamant Rouge Rendia. Jeszcze nic nie kupuję, bo najpierw muszę darń zerwać. To po świętach. Dodam na pewno miskanty ML bo bardzo mi się podobają. Tylko nie wiem, czym niskim podsadzić. Żurawki citronelki ślicznie wyglądają ale u mnie nie dadzą rady. Może tawułą japońską Golden Princess podsadzę. A ty co niskiego będziesz dawać?

Aga Ty chcesz Nigre albo pissardii szczepiona na pniu? Ja mam takie zestawienie i hortki sadziłam przy samej wiśni.

Nie pamiętam z jakiego ogrodu to zdjęcie jest, ale piękne zestawienie

Pozdrawiam poniedziałkowo! mam nadzieję, że odpoczywasz i nabierasz sił szkoda chorować w święta

Zdrówka życzę jak dobrze pójdzie, to dom ogarnę we czwartek, na razie nic nie ruszone ani w domu ani na ogrodzie, no prawie nic

Ależ piękna inspiracja

Dziewczyny ja chora na czterech, ale to co do zrobienia w domu to zrobię - taka już moja natura, porządek musi być