ja zbytnio się przejmuję i mój rodzynek będzie owinięty
A ja w maju swojego nie okrywałam i nic mu nie było ... a pamiętam Twojego.
Ty to masz okazy!
Masz rację z bukietowymi i dlatego mam już kilka a ogrodowa u mnie to mizerna - mam ją kilka sezonów i ani razu nie kwitła. Trzeba do teściowej oddać - tam będzie jej dobrze bo mało słońca i wilgoć.
Aguś napisałaś: "będzie owinięty" a kiedy to uczynisz? bo ja będę miała do owinięcia magnolię, hibiskusa i ogrodówki, a nie wiem jeszcze kiedy to zrobić?
A ja niedawno wróciłam z okrywania roślin jak na razie -11,5 Brrr... przykryłam starym prześcieradłem ( tylko się nie śmiać proszę) róże i owinęłam miłorzęba. reszta niech se radzi....