I tu bażyna po przebarwieniu w towarzystwie wrzosów

w XI/2014 posadziłam jeszcze 160 czosnków

z przerażeniem odkryliśmy nieporządanych gości na poddaszu domu- kokon os wielkości ogromnego balonu, nie zmieścił się do worka po korze, jak misternie wykonany

podczas palenia kokonu w ognisku widać było 7 plastrów wielkości talerzyka deserowego

Jesienią 2014 zabrałam się za zdejmowanie kamyczków z rabaty, zastępując je korą, oj co to była za żmudna dłubanina

kostką obłożyłam koniczynkę

z kamyczkami zdjętymi z rabaty musiałam się gdzieś podziać, więc padło na miejsce przy huśtawce

Rumianka napisał(a)

Następna rabata - tuje Szmaragd w bardzo złej kondycji

Rumianka czy te smaragdy są w jakiś donicach wsadzone albo mają jakieś ograniczniki? Dobrze widzę coś czarnego, plastikowego w korzeniach?

Elu, naprawdę powinnaś tytuł wątku zmienić, ta koniczynka, jak znak rozpoznawczy, cudna jest i ja się zmienia na przestrzeni czasu. Fajne pomysły, umiesz wykorzystac, to co masz.
Takich kokonów po demontażu dachu mieliśmy z 5, robota naprawdę misterna. Pozdrawiam

Szmaragdy rzeczywiście mają obwódki (takie tyci), żeby przy podlewaniu woda nie rozlewała się szeroko,

Nastał rok 2015 i następny nieproszony gość wprowadził się bez naszego zezwolenia do naszego ogrodu - krecik kurde mol

rozrył pół ogrodu paskuda

ośnieżone nasze ławencje


styczniowy bratek wychylił się spod niegu - sprawdza czy zima sobie poszła

W lutym przesadziłam tujki danica do rozety

rosnące przy rozecie świerki conica poszły do koła huśtawkowego, wokół obwódka ze "świeżo" ukorzenionego bukszpanu

pierwiosnki przypruszył marcowy śnieg

Tuje w koniczynce po diecie odchudzającej są smukłe.Przyciete z boków w celu zagęszczenia

Hiacynty witają się z następną wiosną

pierwszy raz kwitły na biało, ateraz już zawsze na różowo

zaszalały następne pierwiosnki - były dzielone pojedyńczo tyci tyci a jak już fajnie się rozrosły

wykończenie chodnika białymi i niebieskimi bratkami z obwódką bukszpanową

na tych zdjęciach jest wreszcie aktualna data - zakwitły wilczomlecze

konwalie pod brzozami za patio w towarzystwie kwitnącej smagliczki, sznurek po to by piesio nie wylegiwał się w konwaliach - uwielbia to

bratki samosiejki zdominowały rabatkę, ale podoba mi się ten melanż

a tu przewaga żółtych bratków

Zaczęliśmy w tym roku podlewać rośliny gnojówką z pokrzyw, tuje od razu poczuły się lepiej

Pęcherznica narazie króluje na rabatce, dalej śliwa wiśniowa nigra, no i trzmielina zakryła beton wystającej studni chłonnej pod tym muchomorem


nóżki brzozowe przyjechały razem z drewnem kominkowym i od razu znalazły swoje miejsce na oryginalny kwietnik