Dziękuje za odwiedzinki u mnie w wątku, ja "przeglądnę" Twój wątek wieczorem bo teraz synuś dopala i czasu brak już nie mogę się doczekać chwil aż z dumą spojrzę na swój ogród bo tyle jeszcze pracy przedemna....
Dodam kilka zdjęć z moich początków. Na zdjęciach jest dzisiejsza data ale to dlatego, ze dziś fotografowałam stare zdjęcia,
Taki był listopad -rok 2006
rok 2007 po intensywnej ulewie woda stała na całej działce
jedyne wyjście = nawieżć ziemi w celu podwyższenia terenu